Pani Jesień /fragment/
Przeszedł sobie dawno
śliczny, złoty wrzesień...
Teraz nam październik
Dała pani jesień...
Słono takie śpiące,
coraz później wstaje,
Ptaszki odlatują,
hen, w dalekie kraje.
W cieniu, pod drzewami
cicho śpią kasztany,
każdy błyszczy pięknie,
niby malowany.
Lecą liście z drzewa
różnokolorowe,
te są żółto – złote,
a tamte – brązowe.
Czyż nie jest kolorowa i piękna?
MK
śliczny, złoty wrzesień...
Teraz nam październik
Dała pani jesień...
Słono takie śpiące,
coraz później wstaje,
Ptaszki odlatują,
hen, w dalekie kraje.
W cieniu, pod drzewami
cicho śpią kasztany,
każdy błyszczy pięknie,
niby malowany.
Lecą liście z drzewa
różnokolorowe,
te są żółto – złote,
a tamte – brązowe.
Za oknami mamy piękną polską jesień. Do naszej świetlicy także zawitała. Dzieci różnymi technikami plastycznymi (malowanie farbami, wydzieranka, wyklejanka, stemplowanie, origami) próbowały ją przedstawić. Poniżej efekty ich wspaniałej twórczości... ; -)
A tak nasze dzieciaki widzą Panią Jesień....
MK
Piękne jesienne prace w naszej świetlicy.
OdpowiedzUsuń